Bali to połączenie wioski rybackiej i turystycznego kurortu. Nazwa pochodzi od tureckiego słowa oznaczającego… miód. Świetne miejsce na wypoczynek – a widoki – obłędne, szczególnie jeśli popłynie się nieco dalej wzdłuż skał.
Miejscowość znajduje się w miejscu starożytnego Astali. Warto zobaczyć klasztor, który został założony w 1635 roku. Zakonnicy byli samowystarczalni – tłoczyli oliwę i lepili garnki. Monastyr świętuje dzień swojego patrona – św. Jana Chrzciciela 24 czerwca i 29 sierpnia, kiedy księżniczka Salome zażądała jego głowy.
Oprócz tego w Bali się odpoczywa…. i spędza dnie na jednej z kilku plaż. My wybraliśmy się na relaks na tę najdalej położoną.