Często pytacie jakie pamiątki wywieźć z Krety… Otóż najlepsze są te, które zrobicie sobie sami. Idźcie na spacer podczas plażowania i zbierzcie trochę drewna wyrzuconego przez morze – jest piękne. Potem w domu w jesienne wieczory możecie wyczarować z niego cuda. Ja tym razem zrobiłam pojemnik – na świeczkę, doniczkę… tu już ogranicza Was tylko wyobraźnia.

 

 Żeby stworzyć sobie świecznik potrzebujecie: drewienka, klej ( ja użyłam takiego na ciepło), ewentualnie małą piłę, żeby przyciąć elementy.

Przed rozpoczęciem pracy dobrze jest drewno namoczyć w occie, żeby wygonić ewentualnych lokatorów, poza tym pewnie będzie sporo na nim piasku.

Potem wystarczy tylko przykleić drewno do słoiczka czy – jak w moim przypadku szkła ze zużytej świeczki z Ikei.

Zresztą to nie musi być świecznik – świetnie sprawdzi się jako doniczka. W moim przypadku dla sukulenta Golema.

 

Nie wyrzucajcie – dawajcie nowe życie..:)

 

 

 

0 komentarzy

Wyślij komentarz